Kim są, te święte, które ukochały Chrystusa aż do męczeństwa? Kilka rysów z ich życia, które przybliża nam ich sylwetki. I tak kolejno...
Święta Dorota, męczennica
Poniosła śmierć w roku 305. Tak można przeczytać w „Martyrologium Rzymskim”. W Cezarei, w Kapadocji rocznica zgonu św. Doroty. Z wyroku namiestnika tej prowincji dręczono ją w katowni, w końcu skazano na ścięcie. Na widok jej męczeństwa nawrócił się młody mówca imieniem Teofil. Zaraz męczono go okrutnie w katowni, następnie ścięto mieczem.
Patronka młodych małżeństw, ogrodników, botaników. Św. Dorotę czczono szeroko w Europie.
Historia mówi o niej, że Teofil miał skazaną zapytać z ironią: „Czemu ci tak spieszno do śmierci”. Wtedy mu odpowiedziała: „Bowiem idę do niebieskich ogrodów”. Wówczas ten młody przeciwnik chrześcijan odezwał się z kpiną: „Gdybyś mi z twoich ogrodów niebieskich podarowała owoce i kwiaty, to uwierzyłbym”. Nagle, mimo, że była to zima, zjawił się mały chłopczyk z koszykiem pełnym dorodnych jabłek i pięknych róż. Fakt ten miał być przyczyną nawrócenia Teofila.
Święta Katarzyna Aleksandryjska, męczennica
Poniosła śmierć męczeńską około 307 r. Relikwie jej znajdują się w klasztorze jej imienia na Górze Synaj. Jest patronką uniwersytetów, adwokatów, drukarzy, filozofów, kolejarzy, kołodziejów.
Urodziła się w Aleksandrii. Była córką króla Kustosa. Otrzymała gruntowne wykształcenie. Podczas prześladowania chrześcijan przez cesarza Maksencjusza została przymuszana do złożenia ofiary bogom. Odmówiła, głosząc prawdę o Bogu Jedynym. Wówczas cesarz zarządził dysputę między Katarzyną a pięćdziesięciu tamtejszymi filozofami i retorami. Katarzyna pokonała swoich adwersarzy, udowadniając prawdziwość chrześcijaństwa, i wielu doprowadziła z nich do wiary w Chrystusa. Cesarz rozgniewany obrotem sprawy skazał ją na karę głodu, tortury i łamanie kołem. Modlitwa jej sprawiła, że podczas miażdżenia zstąpił anioł i sprawił, że rozpadło się koło w rękach kata. Ostatecznie wyrok wykonano przez ścięcie.
Święta Małgorzata, męczennica
Pochodziła z Antiochii Pizydyjskiej. Rodzice poganie. Rychło, jako niemowlę traci matkę. Ojciec oddaje Małgorzatę na wychowanie pewnej kobiecie z pobliskiej wsi. Niania jest chrześcijanką, wychowuje ją po chrześcijańsku. Już w wieku młodzieńczym pragnęła, jak wielu jej współczesnych oddać życie za Chrystusa.
Gdy ojciec, poganin, dowiedział się, że córka jest chrześcijanką, najpierw był przerażony, gdyż nikt z jego rodziny chrześcijaninem nie był. Stąd staranie, by pochlebstwem, a potem przemocą, wyrwać jej wiarę z serca. Musiała opuścić dom rodzinny, bo nie było w nim dla niej miejsca. Staje się niewolnicą i służącą w ojcowskim majątku. Obowiązki narzucone spełnia smniennie.
Małgorzata pracuje w gospodarstwie ojca. Przyjeżdżają tam różni ludzie, przyjaciele jej ojca. Jednym z nich był namiestnik cesarza rzymskiego Olibariusz. Korzystając ze swoich praw, zabiera ją do Antiochii, aby nakłonić do wyrzeczenia się Chrystusa i Wiary w Niego. Spotyka się z odmową. Pyszny człowiek uznał to za obrazę jego i cesarza.
Zaczyna się dla niej droga męczeństwa. Biczowana, jak kiedyś Pan Jezus, Małgorzata prosi Chrystusa o siłę do przetrwania. Po biczowaniu, zmasakrowaną, wtrącono do więzienia. Przeżywa tam ataki szatana, który w postaci „węża najstraszliwszego” atakuje uczennicę Chrystusa.
Stanęła znowu przed namiestnikiem Olibariuszem... Naśmiewają się z niej, kpią, maltretują. Powtarzają, może cię twój Chrystus przyjdzie uwolnić... Wściekły namiestnik, powodowany stałością dziewczyny, kazał Małgorzatę natychmiast ściąć, powtarzając, że takiej naiwnej i głupiej dziewczyny, dawno, ani w Rzymie, ani w Antiochii nie widział. W roku 284 Małgorzata oddała gorące miłością serce i wierną Bogu duszę. Została zamordowana. Małgorzatę czci się jako patronkę szczęśliwego rozwiązania i możną pomoc w pokusach. Kościół wspomina św. Małgorzatę 13 lipca.
Święta Barbara, męczennica
Poniosła śmierć męczeńską w Nikomedii lub Heliopolis. Jest patronką archidiecezji katowickiej, górników i dobrej śmierci. Była córką bogatego poganina Dioskura z Heliopolis W Bitynii (płn. część Azji Mniejszej). Ojciec wysłał ją na naukę do Nikomedii. Tam poznała naukę Chrystusa. Prowadziła ożywioną korespondencję z Orygenesem, z Aleksandrii. Pod jego wpływem przyjęła chrzest i złożyła ślub czystości. Ojciec dowiedziawszy się o tym, pragnie ją wydać za mąż i złamać opór córki. Uwięził ją w wieży. Jej zdecydowana postawa wywołała w nim gniew tak wielki, że ją zabił. Wkrótce przypłacił to nagłą śmiercią od pioruna.