Ksiądz Alojzy Oleksik




Ks. Alojzy Oleksik ur. 22 maja 1936 roku w Kamieńskich Młynach, powiat lubliniecki. Sakrament chrztu i I Komunii świętej i bierzmowania przyjął w kościele pw. Św. Jakuba Większego w Lubszy Śląskiej. Szkołę podstawową ukończył w 1950 r. w Kamienicy Śląskiej. W 1955 r. ukończył szkołę średnią – Niższe Seminarium Duchowne w Katowicach, po czym rozpoczął naukę w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Święcenia kapłańskie z rąk ks. Biskupa Ordynariusza Herberta Bednorza przyjął 25 czerwca 1961 r. w Katedrze Chrystusa Króla, w Katowicach.
Pracę duszpasterską kontynuował w parafiach diecezji katowickiej: Podlesiu Śląskim, Orzegowie, Ochojcu, Rudzie Śląskiej, Piotrowicach. Od 3 maja 1978 roku do 27 sierpnia 2011 roku był proboszczem parafii św. Jerzego w Jasienicy, gdzie pozostał również po przejściu na emeryturę. W 1997 roku został mianowany kanonikiem.


Autor książek: 700-lecie Parafii Św. Jerzego w Jasienicy (1987 r.); Lubsza, ks. Brzoza i … (2002 r.); Reflektorem przez… (2005 r.); Silva Rerum – Pokłosie (2011 r.); redaktor pisma parafialnego Stary dąb, autor comiesięcznych tekstów w czasopiśmie lokalnym Jasienica.

*

Dziękuję Ci Panie za Dar Kapłaństwa
Jest to dar tak ogromny,
że nie zawsze potrafiłem go nieść z godnością

25 lat kapłaństwa

21 maja 1986 roku proboszcz parafii jasienickiej, ks. Oleksik, świętował 25-lecie swoich święceń kapłańskich.
Do kościoła w tym dniu przyszli parafianie, dzieci, zaproszeni goście, przedstawiciele wielu organizacji społecznych oraz 49 księży. Kazanie jubileuszowe wygłosił ks. Kazimierz Wala, ówczesny proboszcz Mazańcowic.


Z siostrą

Z siostrą Teresą:

Tryptyk

Oryginał Tryptyku po renowacji znajduje się w Muzeum Archidiecezji w Katowicach, a kopia w jasienickim kościele:

Stary Dąb Nr 1/12/2011

Stary Dąb Nr 2/10/2010

Stary Dąb Nr 1/9/2010

Stary Dąb Nr 4/8/2009

Stary Dąb Nr 3/7/2009

Stary Dąb Nr 2/6/2009

Stary Dąb Nr 1/5/2009

Stary Dąb Nr 4/2008

Stary Dąb Nr 3/2008

Stary Dąb Nr 2/2008

Stary Dąb Nr 1/2008


Powitanie w Jasienicy

Ks. Alojzy Oleksik duszpasterzem Jasienicy  został mianowany 3 maja 1978 roku przez ks. Biskupa Ordynariusza Herberta Bednorza.
12 listopada 1978 roku nastąpiło wprowadzenie w urząd proboszczowski, którego dokonał ks. dziekan Franciszek Żebrok z Bielska. Program uroczystości przygotowała siostra Bonawentura, chlebem i solą witali - Bolesław Janyga, Jan Gańczarczyk i Franciszek Sobański. Zdjęcia pochodzą z archiwum Antoniego Moskały (długoletniego kościelnego parafii św. Jerzego w Jasienicy):

Moje wspomnienia

Życie moje i mojej rodziny przez wiele lat wiązało się z posługą ks. Alojzego w naszej parafii. Jak przez mgłę pamiętam, jako jedenastoletnie dziecko moment gdy do naszej parafii zawitał nowy ksiądz. Wszyscy wypatrywaliśmy go z wielką ciekawością, a my dzieci zastanawialiśmy się jakie będą lekcje religii, ciekawe czy nudne, można się będzie pośmiać i pogadać czy będzie sztywno...
Wydawał mi się bardzo wysoki, przystojny i groźny. Okazało się, że nie było tak strasznie.

77 - Rocznica Urodzin

Za otrzymane łaski z prośbą o dalszą opiekę Bożą, przy wypełnionym kościele św. Jerzego w Jasienicy, 22 maja, parafianie i goście modlili się w intencji ks. kan. Alojzego Oleksika. Modlitwie przewodniczył ks. kan. Adam Ciesiółka - obecny proboszcz parafii.
Przy tak ważnej rocznicy warto przypomnieć notkę biograficzną zacnego i bardzo szanownego kapłana, zamieszczoną w książce Jego autorstwa, wydaną w 2011 r.:

Jubileusz 50-lecia kapłaństwa

Uroczysta Msza Święta z okazji Złotego Jubileuszu Kapłaństwa odbyła się w kościele pw. św. Jerzego w Jasienicy w dniu 14 maja 2011 roku. Poniżej zdjęcia z Uroczystości, które wykonał Romuald Bożko:


Wiersz na pożegnanie proboszcza ks. A. Oleksika w 2011 roku


Pożegnanie

Smutna nas chwila z Tobą jednoczy,
Czcigodny nasz dobry Kapłanie.
Żal serce ściska, łzą zachodzą oczy
Ty nas opuszczasz, dziś Twe pożegnanie.

Pożegnanie ks. kan. Alojzego Oleksika

Szanowny księże kanoniku, drogi nasz proboszczu!
Chcemy w imieniu wszystkich parafian i byłej Rady Parafialnej skierować do Ciebie ostatnie słowa pożegnania. Z wielkim bólem i żalem w sercu żegnamy Ciebie nasz proboszczu, gospodarzu i przewodniku duchowy. Dziękujemy za 33 lata pracy na rzecz naszej wspólnoty. O królu Kazimierzu mówiono, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną, o tobie możemy powiedzieć, że zastałeś parafię skromną, a pozostawiłeś kwitnącą, odnowioną i rozbudowaną. Byłeś prawdziwym gospodarzem zatroskanym i odpowiedzialnym za dobra, które Bóg Ci powierzył.

Alter Christus*

Jeszcze nie tak dawno byliśmy młodzi, pełni zapału i planów duszpasterskich. Nie rozumieliśmy – tak na dobre – życia i jego problemów, jak każdy młody człowiek. Sądziliśmy, że chorują, cierpią i umierają inni. Okazuje się, że za szybko nadchodzą rozmaite niedomagania, starość i wreszcie umieranie. Z naszego rocznika święceń do Pana odeszło już 50 proc. kolegów. Niedomagania ks. kanonika Alojzego rozpoczęły się dość dawno. Ich owocem była amputacja nogi. Pamiętam jak bardzo się cieszył z decyzji jego biskupa Tadeusza Rakoczego, pozwalającej mu pracować w parafii aż do osiągnięcia kościelnego wieku emerytalnego (75 lat).

Kardynał Stanisław Nagy w Jasienicy

30. kwietnia 2006 roku odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Jerzego w Jasienicy. Sumie odpustowej przewodniczył Ksiądz Kardynał Stanisław Nagy. Poniżej zdjęcia z wizyty Księdza Kardynała:

Msza dziękczynna za 33 lata posługi proboszczowskiej

21.08.2011 r. o godzinie 9 odbyła się msza dziękczynna za 33 lata posługi ks. Alojzego jako proboszcza w naszej parafii. Poniżej kilka zdjęć autorstwa Grzegorza Pastwy z tej uroczystości:

Jasienica wspomina: TO BYŁ PROBOSZCZ!


Parafianie z Jasienicy pożegnali swego długoletniego proboszcza śp. ks. kan. Alojzego Oleksika. Przy trumnie zmarłego modlił się abp Damian Zimoń, a pogrzebowi przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy.


Tak wiele zrobił

Śp. ks. kan. Alojzy Oleksik był z wiernymi parafii św. Jerzego w Jasienicy 35 lat, od dwóch lat już jako emeryt, a przez 33 lata jako proboszcz tej wspólnoty.
- Znał każdego i każdą z was. Interesował się waszym losem, współczuł w cierpieniach i miał udział w waszych radościach. Niósł pociechę każdemu człowiekowi, bo każdy był mu niezwykle drogi i bliski. Nie potrafił przechodzić obojętnie obok spotkanych ludzi. Był niezwykle koleżeński także wobec kapłanów, a wymagał wiele zwłaszcza od siebie. Chciał być sumienny, gdyż wyjątkowo cenił kapłaństwo - mówił o zmarłym proboszczu bp Tadeusz Rakoczy, dziękując za jego wzruszające świadectwo życia Bożego człowieka, Chrystusowego kapłana, szczerego i uczciwego obywatela Polski, zatroskanego o miejsce prawdy w ludzkim życiu.